chleb alpejski z wędzoną makrelą, pomidorem i cukinią
Alpine bread with smoked mackerel, tomato and zucchini
Wczoraj były naleśniki na śniadanie, bo 2 kwietnia jest Dzień Naleśnika. Moje były przypadkiem, z tęsknoty za pysznym naleśnikowym ciastem. Pełnoziarnistym do tego. Ale w dzień się nieświadomie wstrzeliłam, lubię takie niespodzianki ;)
czemu na obozach nie daja takich wypasow?:p
OdpowiedzUsuńbiegniesz na festiwalu biegow ? :)
chyba tak :)
UsuńNie gadaj!! Wczoraj to było? Ulala.. Ale przegapilam!
OdpowiedzUsuńMniam, lubie takie kanapeczki:)
dzień naleśnika? jaaaak to? :D ale jestem, przegapiłam :<
OdpowiedzUsuńmakrela- uwielbiam ją!
OdpowiedzUsuńBaaardzo lubię wędzoną makrelę ;)
OdpowiedzUsuńDzień nalesnika? I ja mogłam to przegapić? O nie, dziś nadrabiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam wedzoną makrelę.
o nie, przegapiłam! :D przypomniałaś mi właśnie o wędzonej makreli w lodówce ;)
OdpowiedzUsuńWędzona rybka ;D dzień naleśnika? .. Przegapiłam:(
OdpowiedzUsuńI mam ochote na rybke teraz.. ;D
OdpowiedzUsuńswietne kanapeczki :)
Mm chleb wygląda apetycznie, a w ogóle to uwielbiam pieczywo i potrafię zjeść kilka kromek bez niczego ;)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam o tym dniu naleśnika, phi!
OdpowiedzUsuńWędzona makrela... Taki słonawy smak rybki... yummy!
Chyba cała blogosfera przegapiła ten dzień :D
OdpowiedzUsuńPyszne kanapki, bardzo lubię ten chleb :)
na prawdę jest taki dzień? :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam makrelę! <3
OdpowiedzUsuńprzegapilam takie fajne swieta;(
OdpowiedzUsuńomg, porywam makrelę:D
OdpowiedzUsuńPycha, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuńA ja nie miałam już dawno naleśników, chyba jutro zrobię! :D
ooo rybka , jak miło i smacznie ;D pyszne kanapki ;)
OdpowiedzUsuńzapomniałam o naleśnikowym święcie :P
OdpowiedzUsuńbardzo lubię taką rybkę ^^
ale i tak kanapki pycha :)
OdpowiedzUsuńno to u mnie był dzień placka, prawie to samo. można powiedzieć, że nic nie przegapiłam, w nieświadomości ;)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że to wczoraj, ale dzisiaj nadrobiłam :D
OdpowiedzUsuńSmaczne kanapeczki :)
jak dawnooo nie jadłam takiej rybki ;)
OdpowiedzUsuńjak mogłam przegapić dzień naleśnika! : (
OdpowiedzUsuńsuper kanapeczki ;d
OdpowiedzUsuń