owsianka z bananem, domowym sokiem malinowym i chorwackim masłem orzechowym
Chorwackie masło zawdzięczam Sylwii. Niesamowicie dobre, lekko słodkie. Mocno zbite, ale nawet to nie przeszkadza mi w wyjadaniu palcem ze słoiczka.
Małe (wielkie) plany biegowe. Na razie niech będą owiane nutką tajemnicy, ale treningi już trwają. Stawiam na coś więcej niż zwykłe wybiegania, urozmaicam, kombinuję. A raczej za mnie kombinują, bo plan dostaję gotowy z tygodniowym wyprzedzeniem. Dobrze jest.
idealnie z tą duużą ilością domowego soku malinowego!
OdpowiedzUsuńtak! Skojarzyło mi się z ulubionym śniadaniem z dzieciństwa - kaszą manną z duuużą ilością malinowego soku.
Usuńjej, faktycznie, u mnie też jadło się mannę z malinowym sokiem! albo budyń..
UsuńAleż Wy macie 'dziwne' wspomnienia z dzieciństwa:p
UsuńKoniecznie muszę spróbować jak to smakowało, nie jadłam jako dziecko manny z sokiem...
A co planów, co do nutki tajemnicy to nie pozostaje nic innego, jak spuścić zasłonę milczenia i czekać cierpliwie, aż coś nam zdradzisz:)
KASZA MANNA Z SOKIEM - tak, i ja się pod tym podpisuję! :)
UsuńTwoje śniadanie przywołuje wspomnienia :)
Owsianka to zawsze idealny pomysł na śniadanko:)
OdpowiedzUsuńo wow:) wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńpyszności:)
OdpowiedzUsuńTo masło wygląda cudnie ! Musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tym zdjęciu! uwielbiam domowy sok malinowy <3
OdpowiedzUsuńowsianka i pyszny domowy sok, a masło idealnym wykończeniem- lubię takie poranki... bardzooo lubię<3
OdpowiedzUsuńslyvvia, ty zdrajco... :<
OdpowiedzUsuńnie no tobie miała może wysłać, a kim ty jesteś dla slyvvii?
Usuńbiegasz w jakimś klubie, że za Ciebie wymyślają plany ?:>
OdpowiedzUsuńowsianka pychaa! mi się właśnie skończyło masło orzechowe, a amerykańskiego tygodnia w lidlu jak nie widac, tak nie widac :c
nie, mam po prostu biegających znajomych ;)
Usuń