Pełnoziarniste cienkie placki z sosem malinowym i cukrem pudrem (posypany później).
Thin wholemeal pancakes with raspberry souce and castor sugar.
Wczoraj nieplanowana siłownia w klubie fitness, pogaduchy z koleżanką i trenerem, słaby bieg po bieżni, oj nie lubimy się, nie lubimy.
Co do czwartkowego biegu to nie wiem, czemu taka akcja, dzisiaj już było ok. Nie sądzę, że to przez jedzenie, bo zanim wyszłam to minęło trochę czasu od ostatniego posiłku. No nic, oby to był ostatni raz ;).
Piątek ♥ Udanego weekendu życzę ;*
Może uda się coś upiec? ;) znalazłam przepis na cudne ciacho Maxi King, jeśli zrobię to się pochwalę.
pyszne śniadanie, kusisz! :)
OdpowiedzUsuńudanego i pysznego weekendu
Pyszne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam na zdjęcia :)
czekamy na ciasto!
OdpowiedzUsuńa te placuszki wyglądają pięknie:D
mniam ,przepyszny placuszek i ten mus *.*
OdpowiedzUsuńPodasz swój jadłospis mniej więcej z określeniem ilości? Czego bierzesz i ile:)?
OdpowiedzUsuńnapisz na mejla. ssszymanska@gmail.com
UsuńJak zrobisz ciacho to koniecznie pokaż! :)
OdpowiedzUsuńPlacuszki pycha!
ten sos malinowy, ah*.* a jak zrobiłaś te placki?:>
OdpowiedzUsuńciasto Maxi King? zrób koniecznie i pokaż, jestem bardzo ciekawa:D
Mm jakie pyszne!:)
OdpowiedzUsuńPlacki! Kocham <3
OdpowiedzUsuńSos malinowy *.* Pyszne placki :)
OdpowiedzUsuńczekam na zdjęcia maxi kinga ;)
OdpowiedzUsuńmiłego weekendu :*
całe szczęście, że to było chwilowe :)
OdpowiedzUsuńplacki zawsze dobre :D