Jajecznica z wędzonym łososiem, pieczarkami, pomidorem, suszoną bazylią, zielona papryka, grzanki razowe z masłem; kawa.
Scrambled eggs with smoked salmon, mushrooms, tomato, dries basil, green pepper, whole wheal toast with butter; coffee.
Wczoraj biegałam tą samą trasą, co ostatnio, bo stwierdziałam, że skoro znam już warunki, to jest nadzieja, że pobiegnę lepiej. Faktycznie, poprawiłam czas i przebiegłam kilka kilometrów więcej. Szaleństwo, wiem, jest zima, śnieg w niektórych miejscach sięga mi prawie do połowy łydki, a ja biegam po 15 km. Ale za bardzo to kocham, żeby zrezygnować.
Dobiegłam na skraj lasu, wyłączyłam muzykę i wsłuchałam się w ciszę. Zamknęłam oczy i miałam wrażenie, że jestem bardzo daleko od tego szalonego świata, które często jest bardzo trudne. W życiu nie otaczała mnie tak zdumiewająca cisza, że aż namacalna. Polecam Wam, wybrać się do lasu o tej porze roku, gdzie na drzewach i dookoła zalega gruba warstwa śniegu (a świerki, jodły i wszystkie inne iglaki wyglądają obłędnie) i przez chwilę tam pobyć. Szczególnie jeśli chcecie się na trochę oderwać od otaczającej rzeczywistości. Jest pięknie, gwarantuję.
Dzisiaj istne szaleństwo w kuchni! Do upieczenia kilka rodzai ciast, sałatki i wszystko inne na wigilię. Kocham ten czas.
Świetne sniadanko idealne na dzien pelen pracy :)
OdpowiedzUsuńjajecznica z łososiem, pychota *-*
OdpowiedzUsuńtakich dodatków w jajecznicy jeszcze nie widziałam, a nie powiem, bardzo smacznie brzmią i wyglądają:D
OdpowiedzUsuńu mnie też dzisiaj istne szaleństwo!
ale jajecznica pyszna! tyle dodatków :))
OdpowiedzUsuńJajecznice to bym zjadła ;)
OdpowiedzUsuńpodaje przepis na placuszki:
OdpowiedzUsuń* 4łyżki płatków owsianych
* 1łyżka otrąb pszennych
* 1 kiwi
* pół małego startego jabłka
* 4-5łyżek mleka ( zależy czy chcesz mieć bardziej rzadkie, czy gęste)
* cynamon
Kiwi i jabłko rozgniatamy w miseczce, dodajemy mleko i suche składniki. Czekamy 5 min. aż płatki i otręby napęcznieją. Smażymy na suchej teflonowej patelni. Okropnie się przewraca, powiem szczerze, że na początku miał wyjść jeden duży placek, ale nie dałam rady przewrócić i się zniekształciło, więc wyszły dwa mniejsze. Kładzie dżem na wierzchu i polewamy jogurtem naturalnym dla smaku. ( można użyć wszelakich, dowolnych dodatków)
Zachęciłaś mnie do spaceru do lasu, dawno tego nie robiłam, bo mam tam daleko, ale jak tylko znajdę czas (prawdopodobnie po świętach) to na pewno się wybiorę i będę zachwycać się zimowym krajobrazem!
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanko, zjadłabym taką jajecznicę, tylko bez łososia.
Powodzenia w przygotowaniach świątecznych :)
Pożywne, smaczne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńEh, nie w głowie mi spacery... Źle się ostatnio czuję, i tu nie zdziałałaby nic pewnie nawet aura lasu.
szaleństwo w kuchni - powodzenia !
OdpowiedzUsuńpyszna jajecznica - z łososiem *.*
Pyszne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńMama by mnie chyba z domu teraz nie wypuściła samej do lasu, haha, jeżeli o to chodzi to bardzo się boi o moje bezpieczeństwo gdy idę do lasu. :P
Mmm jajecznica, mniam :)
OdpowiedzUsuńMi ostatnio po 7 kilometrach odmarzały nogi :D Ale duży mróz był i chyba nawdychałam się za dużo powietrza, bo węzły chłonne mi się powiększyły i czuję dziwne uczucie w gardle :D
Nie wiem ile musiałabym się naszukać, żeby w okolicy znaleźć choć jeden płatek śniegu :D Wszyscy szaleją, to takie pozytywne:)
OdpowiedzUsuńTakie śniadanie daje sił na cały dzień ;) podziwiam za bieganie w takim mrozie i śniegu. Ja podczas spacerów modlę się albo żeby nie zamarznąć albo żeby nie upaść ;)
OdpowiedzUsuńI dziękuję za nominację ;)
Usuńto samo i dzisiaj u mnie. w kuchni pełne ręce roboty, też to kocham :D
OdpowiedzUsuńjakie zdrowe pyszności;)
OdpowiedzUsuńi gratuluje kolejnego biegowego sukcesu;)
Ja bym poszła z chęcią nawet mnie chcą na siłę wyciągać do lasu jednak bardziej cenię sobie kubek kawy w cieple kominka ;)
OdpowiedzUsuń