chleb pszenny z masłem; czarna herbata
wheat bread with butter; black tea
Cały dzień przed telewizorem, ból głowy, który nie przechodzi nawet po lekach. Nuda, nuda. Dzisiaj już mój żołądek współpracuje ze mną choć odrobinę.
I dziękuję za wczorajsze rady! :*
Mam nadzieję że szybko już całkiem wyzdrowiejesz! A co do nudy to znam to, też siedzę chora w domu i nie mam co robic ;<
OdpowiedzUsuńchlebek z masłem - brzuszek się regeneruję , oby było jeszcze lepiej i mogly powrócić placuszki i inne pyszności ;* zdrówka ;d
OdpowiedzUsuńZdrowiej, zdrowiej :) Oby szybko Ci przeszło!
OdpowiedzUsuńojj współczuję Tobie tego chorubska.
OdpowiedzUsuńoj, bidulko :* szybko minie, zobaczysz!
OdpowiedzUsuńLubię chleb z masłem :D najlepiej świeży, jeszcze ciepły <3
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia :*
Przejdzie szybko, takie śniadanie na jelitówkę najlepsze!
OdpowiedzUsuńAno tak mi jakoś wpadł...Haha, taka mnie śniadaniowa kreatywność złapała. :D
OdpowiedzUsuńA u Ciebie widzę same najlepsze rarytasy! :D
jak mam jelitówkę to też zestaw standardowy - chleb z masłem, później dodaję chudą wędlinę, szaleństwo ;P zdrowiej ;)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńChleb z masłem również ma swój urok :)
Już niedługo wszystko wróci do normy:*
OdpowiedzUsuńSerek wiejski wymieszałam w garnuszku dopiero jak zdjęłam owsiankę z ognia:)
to zdrowiej szybko! :*
OdpowiedzUsuńDużo zazwyczaj jesz? Ile posiłków dziennie?
OdpowiedzUsuńHaha, co to za pytanie. Jem zazwyczaj więcej niż wszyscy moi znajomi. Posiłki różnie. Czasami 4, czasami 8.
UsuńProblemy żołądkowe to koszmar ;c
OdpowiedzUsuńŁadny kubeczek :D
Będzie dobrze :*
OdpowiedzUsuń