czwartek, 7 marca 2013

*91*


jajka sadzone z cukinią i pomidorem; chleb żytni na zakwasie z masłem
fried eggs with zucchini and tomato, on leavening rye bread with butter






żeby powiększyć - kliknij
Wczoraj był pierwszy w tym roku, przełomowy, wiosenny bieg przy zachodzącym słońcu, nad zalewem, ze słuchawkami. Spontanicznie. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo stęskniłam się za takim biegiem, wieczorem, nad (jeszcze częściowo zamarzniętą) wodą. W takich warunkach mogłabym nie zdejmować biegowych butów. Tylko poproszę nowe kolano. Ale już się przyzwyczaiłam i o ile bardzo nie dokucza, da się z nim żyć. I chyba mogę oficjalnie otworzyć sezon biegowy (haha, gdyby  jeszcze było co otwierać, przecież ja  go nawet nie zakończyłam ;) ). Ah, no i spotkałam pierwszych biegaczy, tak dawno ich nie widziałam, że każdemu posyłałam promienny uśmiech ;)
Dystans rozgrzewkowy, ale zważywszy na to, że treningu wcale miało nie być, to jest ok.


27 komentarzy:

  1. Smacznie i zdrowo:) i zdjęcie mi się podoba, ma taki góralski klimat ;)
    Miłego dnia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cukinia? Gdzie ją dorwałaś?:-D
    Pycha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cukinia jest dostępna w sklepie Lidl :)

      Usuń
    2. cukinie widuje w każdym markecie, poczynając od najsławniejszej biedronki:D

      Usuń
  3. Pyszne śniadanko,lubie takie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na ten chlebek mam największą ochotę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje kolano przybija piąteczkę Twojemu kolanu! Też mu coś nie pasuje... :/

    OdpowiedzUsuń
  6. zazdroszcze, ja mam od wtorkowego wybiegania bardzo obolala wewnetrzna czesc ud dzis pobiegamy to moze rozrusza sie :) a sniadanie super sama mam faze na jejecznice ostatnio ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już wiem jak będzie wyglądała moja kolacja ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam to połączenie jajek z pomidorami i cukinia ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też jadłam dziś sadzone, pychota :) Zdrowe i smaczne śniadanie.

    OdpowiedzUsuń
  10. ale pychota!
    no, ja też widzę coraz więcej biegających ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. ja też wczoraj pierwszy raz od dwóch lat biegałam :D było fantastycznie!

    super śniadanko <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja planuję zacząć biegać of tego roku:)
    Jajka musiały być świetne♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Zjadłabym takie jajo :D
    Każdy bieg dobry, nawet ten krótszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie ma to jak jajuszka , dzis miałam z kanapką w szkole ;D pysznie !

    OdpowiedzUsuń
  15. mieszkam w małym mieście i jak mijam się z innym biegaczem to od razu mam taki zaciesz na twarzy ;3

    OdpowiedzUsuń
  16. Znowu upiekłaś chlebek? :D
    Jaja pierwsza klasa :)

    OdpowiedzUsuń
  17. następny tydzień ma być zimny, ale później już tylko wiosenne bieganie! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ja z cukinią to poproszę :D

    OdpowiedzUsuń
  19. bez cukini i z bardziej sciętym jajkiem to też bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja też zamawiam z cukinią <3

    OdpowiedzUsuń
  21. ja też odłożyłam ok. 80g :) potem przełożyłam go do miski, dodałam 100g mąki i 100g wody. a przez następne trzy dni dodawałam po 50g mąki i 50g wody :) wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ty też biegasz? Ulalal.. chyba wszyscy biegają :) osobiście też się przymierzam, ale ci..
    Pycha, śniadanko z jajkiem zawsze udane;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...