Kiedy nawiązywałam współpracę ze Skworu, pierwsze, od czego zaczęłam wybieranie były... kawy. Po długim zastanawianiu zdecydowałam się na bananową. Piłam ją już z mlekiem, bez mleka, a dzisiaj dodałam do owsianki. Jest warta kupienia. Ma świetny bananowy aromat, sam banan jest w kawie wyczuwalny, ale kawa nadal pozostaje kawą. U whiness była niedawno recenzja dwóch innych kaw z tej firmy. Podpisuję się pod tym, co whiness napisała, te kawy maja w sobie 'to coś'.
Kiedy wczoraj wieczorem gotowałam płatki owsiane z mlekiem, pomyślałam, że kawę tę mogłabym dodać właśnie do owsianki. Rozpuściłam 1,5 łyżeczki kawy w odrobinie wydy i dodałam do mieszanki. Odstawiłam do lodówki, a rano jedynie lekko podgrzałam, żeby wydobyć zapach i smak kawy, bo kiedy o 8 rano mój termometr pokazuje ponad 40 stopni w cieniu, nawet ja nie mam ochoty na ciepłe dania (:
kawowo - ananasowa owsianka z malinami i mrożonym agrestem
Oooo, cieszę się, że jednak się skusiłaś, a co więcej - że kawa Ci zasmakowała. :) Ta firma ma naprawdę świetne produkty, jeśli o to chodzi.
OdpowiedzUsuńMuszę któregoś razu zrobić taką kawową owsiankę - do tej pory kawy dodawałam tylko jeśli robiłam coś a'la tiramisu.
Swoją drogą - ja też niezależnie od upałów mogę jeść ciepłe dania ;)
Kawa bananowa ? Brzmi pysznie ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam tę kawkę. Zapowiada się pysznie
OdpowiedzUsuńże ja też wcześniej nie wpadłam na dodanie kawy.. Takie 2in 1 :D
OdpowiedzUsuńKolejna recenzja ich kaw sprawia, że naprawdę jestem przekonana. Kawa bananowa brzmi tak cudownie, że muszę ją sobie kupić:) A kawa do owsianki? Pomysł doskonały!
OdpowiedzUsuńomomomom, ale wielki agrest!
OdpowiedzUsuńwygląda i brzmi przepysznie, ciekawi mnie ta bananowa kawa :)
Jak na razie piłam kawowego tylko shake'a :)
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję taką owsiankę.
wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńmmm z kawą bananową, świetnie ją wykorzystałaś!! chyba zaraz wybiorę się na stronę tego sklepu ;)
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam tą owsiankę, ładny ma kolor swoją drogą :)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem czy to ja jestem jakaś dziwna, czy co, ale lody najbardziej smakują i w zimę a w lato lubię gorącą zupę na obiad, hm :P
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie:))
OdpowiedzUsuńowsianka kawowa jest boska, a z taką kawą zjadłabym natychamist :)
OdpowiedzUsuńpięknie wypełniona miseczka :)
OdpowiedzUsuńdla mnie kawa w każdej postaci jest doskonałością :)
OdpowiedzUsuń