niedziela, 11 sierpnia 2013

*248* MARATON. to dzisiaj.

z Sylwią: pełnoziarniste gofry bananem i masłem orzechowym

Biegniemy. A raczej za chwilę pobiegniemy, jeśli nie zje nas do końca stres i opanujemy wrzeszczącą psychikę. To na to czekałam, na ten królewski dystans, na zmierzenie się ze sobą samą. Oby nie było skwaru, oby nie skończyły nam się tematy do rozmów i woda na trasie. Optymistycznie zakładam, że przebiegniemy, przeżyjemy i nie będziemy musiały amputować sobie nóg. Góra makaronu z kurczakiem i warzywami już czeka na nas w domu Sylwii. Na śniadanie jemy gofry (taaak, u mnie to nic nowego przed zawodami ^^), na doładowanie. 
Wczoraj był spacer, lenistwo przed komputerem i na tarasie, mnóstwo dobrego maślankowego ciasta z owocami -> przepis. No i makaron, jakżeby inaczej (;

13 komentarzy:

  1. Dziewczyny dacie radę! Trzymam kciuki i przesyłam biegowe pozdrowienia :))) Szczerze podziwiam i czekam na blogowe wieści, jak było.

    OdpowiedzUsuń
  2. przesyłam Wam dużo siły w nogach i jeszcze tej siły psychicznej bo ona tez gra tu niemałą rolę ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dość, że sniadanie cudowne to jeszcze w miłym towarzystwie :)
    trzymam mocno kciuki !! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymamy kciuki! Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  5. zazdroszcze Wam ;) ja siedze z naderwanymi sciegnami i probuje znowu chodzic ;/

    pokażcie im kto rządzi!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bieeeeegniecie laskiiiiiiiiiiii iiiiiiii dacie radę!

    OdpowiedzUsuń
  7. po tak pysznym śniadaniem bieg na pewno bedzie udany!
    powodzenia ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Dacie radę! Trzymam mocno kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Dacie radę, kto jak nie Wy?!! :))
    Trzymam mocno kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  10. TRZYMAM KCIUKI :D Wy na pewno dacie radę, jeszcze razem to raźniej i lepiej :) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...