pełnoziarniste śmietanowe clafoutis z brzoskwiniami, masłem orzechowym i miętą
poniedziałek, 26 sierpnia 2013
*252* clafoutis z brzoskwiniami
Stęskniłam się za blogiem, a z drugiej strony nie chce mi się uzupełniać zaległych śniadań, tych z Władysławowa, i tych już w domu. Może w końcu się zmobilizuję, skończę pisać zaległą relację, dodam zdjęcia i opublikuję. Tymczasem uruchamiam piekarnik, bo lato ma za sobą najlepszy czas. Kiedyś to clafoutis zobaczyłam u nioolek i zakochałam się. Odtowrzone dzisiaj u mnie, w sam raz na chłodny poranek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kocham dodawać miętę! :D
OdpowiedzUsuńWewee, na śmietanie!?xd
jeszcze mięty nie dodawałam ;)
OdpowiedzUsuńBrzoskwinie i masło orzechowe, cudowne clafoutis :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem nadmorskich śniadań, więc liczę mimo wszystko na fotorelację :D
OdpowiedzUsuńA clafoutis? Genialnie wygląda i genialnie musiało smakować ;-)
Pyszne ciacho, idealne śniadanie! :) Dodaję do obserwowanych :D
OdpowiedzUsuńlecę w podskokach zrobić to samo, przygotuj się!
Usuń<3
UsuńSylwia! <3
UsuńObłędne! Robię w najbliższym czasie, bo przyznaję, że jeszcze nie próbowałam :) Śliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńślicznie wygląda, a pewnie jeszcze lepiej smakuje <3
OdpowiedzUsuńHej, hello :* W końcu jest zagubiona Wariatka! <3
OdpowiedzUsuńBosko wygląda!
OdpowiedzUsuńClafoutis to jedno z moich ulubionych śniadań. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś - lubię oglądać Twoje smakowite śniadania.
Ale wypiek! Aż mi ślinka ciekanie <3
OdpowiedzUsuńI bardzo fajne masz naczynie do zapiekania!
fantastyczne, inspiruje mnie to połączenie smaku brzoskwinia - masło orzechowe - mięta :D
OdpowiedzUsuńPowrót w wielkim stylu.
OdpowiedzUsuńWitaj z powrotem w naszej skromnej blogosferze :D
nigdy jeszcze nie jadłam, a takie z brzoskwiniami musi być przecudowne
OdpowiedzUsuńZ takimi dodatkami chętnie bym przygarnęła Twoje śniadanie. :*
OdpowiedzUsuńPozostałe się uzupełni, póki co ciesz się dalej wakacjami. :))
Ale mi narobiłaś smaka, jak ja mam sobie takie coś przyrządzić gdy brak kuchenki na wakacjach :(:(
OdpowiedzUsuńpomysłowe, podoba mi się tu dodatek orzeźwiającej mięty - jest takim idealny dopełnieniem tego śniadania! i co tu więcej pisać, uwielbiam brzoskwinie w połączeniu z masłem orzechowym *-*
OdpowiedzUsuńjejku.. cudeńko! Proszę takie do łózka!
OdpowiedzUsuń