czwartek, 14 lutego 2013

*70*


jogurt grecki z pomarańczą i cynamonem; śmietankowe cappuccino

greek yogurt with orange and cinnamon; cappuccino



Wczorajsze wybieganie w towarzystwie kataru i kaszlu, co zaaowocowało (tylko) 8 km. Było mokro, ślisko, było zimno, było bez większego entuzjazmu po 6 dniach bez biegania, bo za oknem wciąż biało, bo wciąż trzeba biegać w zimowym sportowym stroju, bo biega się wolno, telefon się tnie i nawet nie ma  na czym oka zawiesić, bo żadnych kolorów oprócz tej przejmującej bieli. Wiem, wiem, narzekanie ostatnio wychodzi mi najlepiej, ale ja naprawdę nie rozumiem ludzi, których zima entuzjuje, chociaż bardzo się staram. 
Chyba dopada mnie zimowa chandra. Nie mogę już patrzeć na śnieg, biegać  w mrozie. Wychodzić na  spacer mi się nawet nie chce, najchętniej przespałabym ten czas do wiosny. Jedynym pocieszeniem jest to, że dzień coraz dłuższy i już bliżej do ciepłych dni niż dalej. Zostaje mi uzbroić się w cierpliwość.
W dodatku kolana dokuczają strasznie, szczególnie prawe. Nawet ta 6-dniowa, bądź  co bądź wymuszona przez chorobę przerwa od biegu nie przyniosła ulgi. Wręcz przeciwnie. Miałam wrażenie, że im dłużej nie biegam, tym jest gorzej i kolano boli jeszcze bardziej. Na wczorajszym treningu zaczęło boleć dopiero podczas pobiegowego rozciągania. Czyli prawie jak zawsze, czyli nic nowego, czyli powody do zmartwień wciąż te same.

26 komentarzy:

  1. http://www.banzaj.pl/pictures/sport/bieganie_zima/bieganie_zima_12.jpg


    :)

    z zasady - nigdy nie jest cały czas dobrze. ale nigdy też cały czas źle.

    keep pushing !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pokrzepiłaś mnie tym zdjęciem :P

      Wiem, że nigdy n ie jest cały czas źle, u mnie chyba zawsze jest trochę źle trochę dobrze, czyli równowaga zachowana :P

      Usuń
    2. to zdjecie mowi , ze zima jest piekna ! :D

      Usuń

    3. kiedyś przytrafiła mi się taka sytuacja:

      zima, śnieg, zimno i cimno.
      nie idę biegać . nie ! choćby mnie końmi darli , nie idę !
      włączę se radio.
      podeszłam do radia z nienawiścią patrząc na bielący się za oknem ponury świat.
      włączyłam. i co?
      "Chariots of fire" Vangelisa.
      Seriously...I mean, seriously??
      życie nie pozostawiło mi wyboru ;p poszłam biegać :) było cudownie.

      pozdrawiam :)

      Usuń
    4. Haha, u mnie z reguły jest tak, że im więcej wymówek sobie stwarzam, tym lepiej mi się potem biega, kiedy już się zdecyduję wyjść :D

      Usuń
    5. wiadomo , prosta zależność :D

      Usuń
  2. dawno nie jadłam tego jogurtu , z owocami zawsze pycha !
    co do biegania - to podziwiam cię ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. To cappuccino wygląda wspaniale ! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Bidula. Ja też chcę wiosnę, i lato<3!.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda bardzo apetycznie ;)
    Chcemy wiosny, chcemy wiosny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę kupić jogurt grecki! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mmm pyszne śniadanko :)
    ja też nieznosze zimy, jest nudno, zimno i trudno sie biega :c

    OdpowiedzUsuń
  8. Grecki z pomarańczą chyba lubię najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham połączenie cytrusów i gęstego, tłustego jogurtu. Biorę ci to śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jeszcze trochę i będzie ciepło, będzie się lepiej biegało, wszystko będzie lepiej :3

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie zima cieszy tylko z jednego powodu.. NARTY ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mniam, uwielbiam gęęęęsty jogurt z pomaranczami <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładne zdjęcie :) Aż ma się ochotę zjeść taki jogurt.
    A co do zimy, to też chciałabym, żeby już się skończyła. Jest zdecydowanie za zimno, a i śnieg mnie męczy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale sie stęskniłam za prawdziwym, gestym jogurtem greckim!
    Dokładnie, rozumiem cię. Lato, chcę lato!

    OdpowiedzUsuń
  15. Prosto i smacznie :)
    Też nie przepadam za zimą :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Jogurt grecki + owoce, pychotka! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. też już chcę wiosnę, cholernie ! biegać w krótkim rękawku i te sprawy ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. to ja poproszę to cappuccino... bo kiedy ja je piłam :o

    OdpowiedzUsuń
  19. zakochałam się w pierwszym zdjęciu *___*
    mistrzu!

    OdpowiedzUsuń
  20. przyjdzie wiosna, będzie się lepiej biegało, już niedługo!:)
    aj, dawno nie jadłam greckiego, z pomarańczą tak dobrze smakuje<3

    OdpowiedzUsuń
  21. Dawno nie jadłam tego jogurtu, nawet nie pamiętam jak smakuje ale zapewne było przepyszne :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...