piątek, 14 czerwca 2013

*191* domowe tahini



owsianka z jabłkiem, truskawkami, syropem klonowym i domowym tahini


Tahini  zrobiłam z podprażonych (trochę za długo - co widać po kolorze) ziaren sezamu. Dodałam też około 2-3 łyżek oliwy i łyżkę miodu. Nie mam w okolicy sklepu, w którym mogłabym kupić tahini, a że lubię domowe masło orzechwe, pomyślałam, że z tahini też się uda. Jest pyszne, do truskawek idealne. Ja lubię posmarować nim chleb, ułożyć truskawki i polać miodem. W owsiance równie znakomite. Tahini posiada mniej zwartą konsystencję niż masło orzechowe, jest  bardziej 'lejące'. Zresztą - sami spróbujcie!

23 komentarze:

  1. Pyszne takie śniadanie!Mogłabym tak codziennie :)

    Z pozdrowieniami,

    A.

    OdpowiedzUsuń
  2. O, to może i ja pokusze się na domowe tahini? Prezentuje się na prawdę fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tahini :) Smakuje jak ciekla, nieprzeslodzona chalwa. W owsiankach albo plackach jest naprawde idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda bardzo smacznie, a domowa to pewnie niebo w gębie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie ciepłe kolory zdjęć :)
    aż miło się patrzy :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie domowe wyroby sa najlepsze i najzdrowsze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Można wiedzieć dokładniej w jaki sposób zrobić takie tahini? Z góry wielkie dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo prosto. Podprażyłam ziarenka sezamu na suchej patelni często mieszając aż stały się gorące i lekko brązowe (podzieliłam prażenie na około 4 razy, miałam 400g sezamu i niestety jedna tura mi się za bardzo uprażyła). Przełożyłam lekko ciepłe do blendera i miksowałam na małych obrotach, aż powstała gęsta konsystencja dosypując sezam i dolewając oliwę. Na końcu dodałam łyżkę płynnego miodu i blendowałam jeszcze trochę aż całość stała się 'lejsta'. Całość to około pół gdziny przy czym robiłam przerwy, żeby blender się nie przegrzał.

      Usuń
  8. Ciekawy smak... wydaje mi się, że to miało, ponieważ nie jadłam tahini, ale że nie jestem wielką fanką masła, to po prostu sobie na to Twoje tahini popatrzę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. prezentuję się smacznie :) w końcu bede musiala spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  10. ja orzechowego nie lubię, ale tahini, może, może... ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Chętnie wsadziłabym Ci łyżkę do tej miseczki :) Pyszny poranek miałaś!

    OdpowiedzUsuń
  12. Zraziłam się do domowych maseł orzechowych (nie są złe, ale mimo wszystko nic nie przebija dla mnie kupnego z arachidowych) i więcej nie zrobię. Tahini gdzieś wala mi się w lodówce, czas coś z nią zrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. u mnie też dziś z tahini tylko kupnego, ale bio ;) jednak domowe wyroby najlepsze!
    pyszne śniadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. o widze ze wiesz co dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  15. super pomysł z tym tahini, wypróbuję, bo jestem ciekawa tego smaku a w mojej wsi Warszawie jeszcze na nie nie wpadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie jadłam tahini, więc chyba kupię sezam i je zrobię :)
    Jedna z najlepszych owsianek!

    OdpowiedzUsuń
  17. Zrobię na pewno ! Muszę zrobić jakiś zapas chałwy bo mam już tyle przepisów z nią w składzie :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba rzeczywiście muszę spróbować tahini :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam smaku tahini, ale chyba jest podobny do chałwy nie? :) W końcu ten sam główny składnik.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślałam, że smaki będą podobne. Tahini jest mniej słodkiei sezam jest bardzo wyczuwalny

      Usuń
  20. Domowe masło orzechowe robię od dawna, ale tahini jeszcze nie próbowałam. Ale zmienię to! Pyszne śniadanko, przepiękne zdjęcia... Mmmmmmmmmniaamm! ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...