nadziewane masłem orzechowym english muffins podane ze smażonymi w miodzie i maśle mandarynkami
Nadziewane english muffins:
3/4 szkl mąki pszennej pełnoziarnistej
3/4 szkl mąki pszennej
1 łyżka masła
1/4 szkl letniej wody
1/4 szkl mleka
15 g świeżych drożdży
1 łyżeczka syropu klonowego
masło orzechowe do nadziania
Drożdże kruszymy w misce, dodajemy letnią wodę, syrop i łyżkę mąki. Mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 10 min.
Mąki przesiewamy. Mleko podgrzewamy razem z masłem. Dodajemy do mąki, razem z rozczynem z drożdży. Zagniatamy ciasto. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 45 min do wyrośnięcia (można ciasto włożyć do lodówki na noc), po tym czasie robimy małe kuleczki odrywając kawałek ciasta. Spłaszczamy, nakładamy masło orzechowe i przykrywamy kolejnym plackiem. Smażymy na suchej patelni na małym ogniu po około 3min z każdej strony.
Bułeczki nie mogą być zbyt duże, żeby nie były surowe w środku.
Zabierałam się za nie już od dawna. Idealne. Ciasto przygotowałam wieczorem, dzisiaj rano jedynie nadziałam i ułożyłam na patelni. Śniadanie mistrzów ;)
PS: Nie zapomnijcie o przestawieniu zegarka! ;)
PS: Nie zapomnijcie o przestawieniu zegarka! ;)
A gdzie przepis?! Chyba ktoś tu jest zaspany i on nim zapomniał...Bo jak to tak - takie śniadanie bez przepisu? :D
OdpowiedzUsuńZ patelni powiadasz? No to już mi się podobają :D
OdpowiedzUsuńZegarki to już dawno przestawione, środek dnia!:p
OdpowiedzUsuńSmażone na maśle i w miodzie mandarynki... zastrzeliłaś mnie!:)))
jak takie szybkie i smaczne, to robię! :)
OdpowiedzUsuńTo gorące masło orzechowe w środku, pyyycha
OdpowiedzUsuńaaa, nie wiem co lepsze, te mandarynki czy bułeczki!
OdpowiedzUsuńO boże , boże , boże ! Istny raj dla podniebienia :)
OdpowiedzUsuńhej, to ja po proszę przepis na to cudo !! jak dobrze, że mam mandarynki, dałaś świetny pomysł jak je spróbować :D
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do prośby o przepis :) Jeśli z patelni to idealne dla mnie. Nigdy nie chce mi się czekać na nagrzanie piekarnika i pieczenie...
OdpowiedzUsuńale rewelacja! również błagam o przepis :)
OdpowiedzUsuńRównież bardzo proszę o przepis, bo śniadanko wygląda kusząco!
OdpowiedzUsuńJuż w tradycyjnej wersji wydały mi się interesującą śniadaniową propozycją, a Ty je jeszcze nadziałaś! No, no... Nie wątpię, że to było pyszne śniadanie. Może i przebrała się w końcu miarka i zrobię te English muffins.
OdpowiedzUsuńTen przepis jest na porcje ze zdjęcia? Czy wychodzi więcej? Bo tak mało bułeczek z dwóch szkl mąki to niemożliwe :)
OdpowiedzUsuńjest na więcej. ja resztę iasta wykorzystałam jako spód na pizze ;)
UsuńJak zrbię z połowy to wyjdzie tyle co na zdj? :)
Usuńwyglądają pysznie:)
OdpowiedzUsuńo kuuuurcze, są idealne! piękne, pyszne, cudne. na dodatek z masłem orzechowym
OdpowiedzUsuńa pomysł ze smażeniem mandarynek- chylę czoła!
rany, ale raj :DD nie lubimy się z drożdżowym, ale chyba się zmuszę do zrobienia :D
OdpowiedzUsuń