poniedziałek, 28 października 2013

*280* jesień w miseczce

pełnoziarniste jabłkowe kluski kładzione na mleku 

Biegowa ścieżka w końcu odkryta. Z różną nawierzchnią, ale jest trochę miękkiego. Moje piszczele będą zachwycone. Do wypróbowania w najbliższym czasie. Zmieniam trasę na której kojarzy mnie już sporo biegaczy, ale trudno ;)

12 komentarzy:

  1. Zatęskniłam za ich smakiem. Jedno z najlepszych miseczkowych śniadań :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie dzisiaj dyniowe! Te twoje są pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dasz się poznać z innej... trasy! Może tam też będziesz mijać wielu biegaczy, kto wie?:)
    Jesień w miseczce i jestem jak najbardziej na TAK:)

    OdpowiedzUsuń
  4. jabłkowe! kiedy ja je w końcu zrobię! (;

    OdpowiedzUsuń
  5. Najulubieńsze moje! <3 Wyglądają bardzo smacznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nie jadłam, czas to zmienić! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. te kluseczki zawsze mnie rozgrzewają, chętnie będę je robić zimą :)

    OdpowiedzUsuń
  8. pogoda idealna na bieganie, kto by pomyslał, że tak będzie pod koniec października? ;)
    kluski lane- nienudząca się klasyka można rzec :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio tak często jadłam kładzione, że aż mi zbrzydły. Muszę teraz zrobić przerwę żeby znów zaczęły mi smakować :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...