sobota, 9 listopada 2013

*287* w towarzystwie, owsianka

z Sylwią: owsianka na naturalnym soku jabłkowo-porzeczkowym z gruszką, granatem i masłem orzechowym




Mało snu, dużo rozmów, śmiechu, wygrane wejściówki do klubu - Warszawa wita Sylwię imprezą, zdjęciami w windzie i lustrze w pokoju Piotrka, wieczornymi wypadami do Żabki po chipsy i paluszki, żeby było czym zagryźć piwo. I mamy nawet chipsy, które określamy mianem "te są dobre!" i beskidzkie paluszki serowo-cebulowe - niech żyje zdrowe odżywianie, tak? :> 
Dzisiaj się lenimy, bo do domu wróciłyśmy z Sylwią o nieprzyzwoicie już nawet nie późnej, a wczesnej porze. 3 godziny snu, kawa, owsianka - pierwszy raz na soku a idealna i mogę funkcjonować. 
Skoro tak zaczynamy już pierwszego dnia, to nie mogę doczekać się kolejnych. 







4 komentarze:

  1. Ale super spotkanie !
    Bawcie się dobrze ! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. owsianka na soku i do tego w towarzystwie na pewno smakowała wyjątkowo :)
    fajne są takie spotkania i wspólne śniadanie, nie tylko wirtualnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny blog <3
    agrestaco6.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. po tak udanej nocy owsianka to chyba najlepsze, co można zjeść, co? :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...