piątek, 14 marca 2014

*371*

drożdżowe gofry bananowe pełnoziarniste podane
 z czekoladowo-orzechową philadelphia milka i resztą banana

Ewidentnie drożdżowe są moim numerem jeden. Zresztą, wszystko z drożdżami na szczycie mojej piramidy ulubionego jedzenia jest. Nigdy ich nie ważę, zawsze pracuję ze świeżymi. I zawsze wychodzi. Lubimy się w kuchni z drożdżami, oj tak. 

10 komentarzy:

  1. Śniadanie mistrzowskie! Zobaczymy czy wieczór też zakończymy w taki sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no to się wkopałaś Sylwia, następnym razem zaopatrz się w drożdże! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim razie muszę się zabrać za drożdżowe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. i jak dla mnie na podium stoją :) a zapach świetny też mają!
    drożdże trzeba polubić, wtedy i one dla nas będą łaskawe, a nawet przyjaźnią się odwdzięczą :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawi mnie smak drożdżowych gofrów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi sie podoba to zdjecie , forma podania i wgl całoś <3

    OdpowiedzUsuń
  7. W takim razie porywam! :) Zjadłabym drożdżowe *.*

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje tez ulubione to właśnie drożdżowe. I wszystko, co drożdżowe uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...