cheerios'y i truskawki z ciepłym mlekiem sojowym
Biegam wieczorami, bo w ciągu dnia jest dla mnie za gorąco. Biegam luźno, chcę dać nogom trochę odpocząć przed mocniejszymi trenigami w połowie lipca. Mimo wszystko taki nie-biegowy czas, który sobie sprawiłam, rozleniwia i na trening wychodzi się ciężej. Napisałam 'wychodzi się', bo już po pierwszym uderzeniu stopy o ziemię ani myślę wracać do domu. Motywacja siedzi w głowie i trzeba ją co jakiś czas dokarmić. No to dokarmiam, coraz szybciej pokonując moją nową trasę :)
Lubię moje działkowe truskawki, bo kiedy wszędzie się one kończą u mnie są jeszcze.
Fajnie to napisałaś, z tym dokarmianiem motywacji:)
OdpowiedzUsuńKiedyś ja ostatnio jadłam Cheeriosy? W dzieciństwie je pałaszowałam ciągle :D
OdpowiedzUsuńCheeriosy to jedne z moich ulubionych płatków, a tak dawno ich nie jadłam! Jakoś tak wyszło, ale chyba niebawem je kupię. ;) W końcu czasem to prostota jest najlepsza.
OdpowiedzUsuńKiedyś jadłam je bardzo często, lubię wracać do takich smaków :) Truskawki <3 Wczoraj kupiłam koszyczek, ale obawiam się, że ostatni..
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanie:)
OdpowiedzUsuńmasz truskawki? *.* dooobra, już do Ciebie jadę! :*
OdpowiedzUsuńpamiętam te płatki, jedne z najpyszniejszych ;) z ciepłym mleczkiem najlepsze !
OdpowiedzUsuńMam szafkę pełną płatków, ale cheeriosów tam nie ma- chyba muszę to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńdla mnie te płątki są strasznie słodkie, ale i tak je uwielbiam i do tego jeszcze ciepłe mleko i truskawki, mniam<3
OdpowiedzUsuńCheerios'yyyy !! Wieki nie jadłam, zaraz polecę do sklepu :D
OdpowiedzUsuńJej, wieki nie jadłam "cziriosów", aż mamę poproszę, żeby mi kupiła :D
OdpowiedzUsuńA tych truskawek to wcale nie zazdroszczę, WCAAAAALEEE!!!
Truskawki prosto z ogródka są najlepsze - czuć w nich słońce. U mnie niestety już się skończyły i mam zamiar zacząć rozpaczać. Ale są jeszcze poziomki ;)
OdpowiedzUsuńCheeriosów to lata nie jadłam, mniam!
OdpowiedzUsuńu mnie na działce mimo wszystko już się zakończyły :(
OdpowiedzUsuńale mleka i cheeriosów nie myślałam, żeby łączyć, czyżby to był błąd?!
M.. smaczne:D Lubie czasem pogryźć te płatki z zimnym mlekiem:)
OdpowiedzUsuńCheeriosy sa pyszne ! Przypomnialas mi ze zalegaja jeszcze u mnie na polce :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPodobaja mi się zdjęcia, jest na nich tak na nich leniwie, porannie i przyjemnie, że aż chce mi się już obudzić i robić śniadanie :) z tym, że nie chce mi się potem iść na praktyki, ale ciii ;)
UsuńAle dobrze mieć taką działeczkę :)
OdpowiedzUsuń