piątek, 31 stycznia 2014

*348* po polsku

placki z jabłkami
podane z masłem i domowymi powidłami śliwkowymi 


Mimo zawiei za oknem, szczęście w sobie mnożę. I miotam się odrobinę. Z furią porządek w szafie robię, spodenki na lato do biegania na wierzchu kładę, chociaż białe morze za oknem. Się wiosny doczekam przecież. 

Śnieżyce się dobrze mają - wczoraj sprawdzałam, do domu wróciłam szybciej niż w zamiarze to było. I zła nie byłam, że trening krótszy - tak się ucieszyłam, że jestem w +20, a nie -13.
A śniadanie polskie takie. Lubię.

21 komentarzy:

  1. w takim razie ja też lubię tak... po polsku :) ale też nieco amerykańsko jeśli chodzi o masło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. treningi w takich temperaturach są okropne.Miło jest sobie pobiegac w taką pogodę na bieżni ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. jeśli wyjęcie krótkich spodenek ma warunkować szybsze przyjście wiosny, to lecę do szafy wykopać je z jej dna!
    smaczne te polskie smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie placki z jabłkami przygotowywała mi kiedyś mama - były najlepsze! Ale z masłem to chyba trochę bardziej nowocześnie? :D
    Co do pogody - ja treningi odbębniam w domu, nie mam siły na starcie z takim mrozem i wiatrem, więc i tak - podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Najgorszą rzeczą w zimie jest niemalże niemożliwość biegania. Dziś myślałam, że się uduszę zimnym powietrzem, które aż bolało w nosie... No, ale śniadanie pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z chęcią zjadłabym takie placuszki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę nowy nagłówek? Śliczny jest! ;)
    Oj tak ja też nie mogę doczekać się wiosny ...

    OdpowiedzUsuń
  8. też się miotam, ale w tym miotaniu się jest jakiś urok, prawda? i na wiosnę czekam, ale póki co białym krajobrazem też się zachwycam :)
    i lubię masło na gorących placuchach!

    OdpowiedzUsuń
  9. Z jabłkami i masłem orzechowym najlepsze <3
    Też już wyczekuję wiosny..

    OdpowiedzUsuń
  10. widzę pierwsze efekty wolego czasu- troche się tu pozmieniało ;))
    te placki są obłędne w swojej prostocie!

    OdpowiedzUsuń
  11. jakie zmiany na blogu.. :) placki z jabłkami, takie tradycyjne, lubię!

    OdpowiedzUsuń
  12. Zakochałam się w tych plackach *.*
    Mi wystarczy chociaż 0 stopni na termometrze w porównaniu do aktualnej temperatury. :P

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...